No tak... Ja tam zawsze jestem skłonny wierzyć w uczciwość sprzedającego no ale... Powstaje jednak pytanie czym jechała do Ciebie ta przesyłka? Bo jak kurierem czy pocztą to mogło być co najmniej różnie. Sam czasami naprawiam ludziom sprzęt i bywa że w drodze do mnie "coś się dzieje". Kurier kurierowi nierówny i zdarza się rzucanie przesyłkami gdzie i jak popadnie. Dlatego stawiał bym na uszkodzenie w transporcie. Pan sprzedający raczej Cię nie okpił bo kto normalny chciałby sobie zszargać opinię u innych? No weź na zdrowy rozum... Po co miałby kogoś okpić? Potem opinia zostaje i nikt normalny już z takim kimś nie będzie chciał robić interesów. Dlatego nie wierzę w złą wole sprzedającego, no ale zawsze jest ten jeden procent...  |