Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp3mep pisze: nie nie, nic nie musisz dodawać, co zrozumiał bladowiec jest mi obojętne, co zrozumieli inni to zrozumieli, generalnie próbujesz się ślizgnąć po g,,,,,e, wiadomo, większość się nie utrzyma na śliskim materiale i odpadnie, ale starzy wyjadacze to tak się w g,,,,,o wczepią że nie "odpadną", zdaję sobie sprawę że to trudne pytanie ale działaczom Twego pokroju musi być trudno, wiec ponawiam, czy za półgłówków masz wszystkich członów PZK czy tylko równych Tobie ? zdaje sobie sprawę że nie łatwo na to odpowiedzieć, ,) Miałem Jurku dzisiaj ciężki dzień i nie nadążam za Twoimi skrótami myślowymi. A może jest inny powód po Twojej stronie? Tak czy owak godzina jest zacna i warto dzień następny zacząć w pozycji leżącej. Spokojnego, mniej emocjonalnego dnia Ci życzę. eno |