Radio męczone cyfrówkami. |
SQ3DQ pisze: sp4r pisze: - zjawisko naskórkowości - niszczenie (utlenianie) zewnętrznej warstwy materiału przewodzącego - różnica oporności połączeń lutowanych (inne wartości oporu różnych metali i zdecydowanie szybsze utlenianie spoiw lutowniczych - cyna ) i kilka innych mniej istotnych elementów, które niestety również limitują trwałość takich połączeń. - Andrzej SP4R Ale jaki wpływ ma na to moc nadawania? Zjawisko utleniania występuje zawsze, nawet w radiu stojącym na półce. No cóż Adam, myślę, że sam znasz odpowiedź na to pytanie. Większa moc, większe prądy, wyższa temperatura przewodzenia, większe nagrzewanie się przejść, a skutek wiadomy. Stąd i zalecenie ograniczania mocy. Odpowiem też na kolejne Twoje pytanie. Oczywiście te procesy nie zachodzą w krótkim czasie. Napewno będzie to szybko, gdybyś chciał przewoden o średnicy 0,1 mm przepuścić moc rzędu kilowatów ( chociaż jest to absolutnie możliwe ), ale zwykle trwa to latami. Problem utlenionych połączeń w moim FT1000MP wylazł po 30 latach używania. Pozdrawiam - Andrzej SP4R |