Mieszkanie w bloku a legalność anten.
Jako osoba w dokładnie tej samej sytuacji plus posiadacz end feda, który okazał się jedynym panaceum na jej rozwiązanie przyłączam się do opinii: wieszaj, nikogo o nic nie pytaj. Im bardziej będziesz chciał to zrobić "na legalu", tym szybciej pojawią się osoby z migrenami od fal radiowych i inni sceptycy. Zobacz sobie na qrz.com, jak to u mnie wisi (wersja 10.1 + 1.85 m.) i działa. Szału nie ma, ale na SSB i FT8 można popracować i czasem coś fajnego ustrzelić. Ja nikogo o nic nie pytałem, poszedłem do ochrony z czteropakiem i poprosiłem o udostępnienie wejścia pod balkony (normalnie nie można tam chodzić - jest bramka). Powieszenie anteny zajęło mi 10 minut i po sprawie.
P.S. Już 80 m. możesz sobie odpuścić, ja mam tło zakłóceń na 9 +15-20 dB.


  PRZEJDŹ NA FORUM