Krótkofalarstwo i caravaning
no Przemo fajny temat.
na ŁOŚu jak obok przyczepy rozkłądam anteny to nie ma 'sensacji' ale jak już jadę gdzieś na zlot/spotkanie caravaningowe ohhh to niekiedy łapanie za głowę innych uczestników to mało powiedziane jęzorjęzorjęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM