| Anteny KF typu mobile, portable a DX-y??? |
| Na marginesie wątku antenowego, skąd pewność, że poszło long-pathem? Dobrze Pawle, że o to pytasz. Wątpliwości trzeba "rozwiewać".Nie mam przecież kierunkowej anteny a takie podaje informacje. Co więc mnie upewnia: 1) Koledzy z Lublina i okolic, którzy mają kierunkowe anteny najpierw mi powiedzieli potem potwierdzili, że rano robi się QSO z Australią długą drogą, czyli swoje anteny obracają mniej więcej na zachód. 2) Osoby z którymi rozmawiałem, między innymi VK2CIA kolega Janek z Australii mówił mi, że rozmawiamy długą drogą, miał u siebie antenę kierunkową na wschód (mniej więcej), więc sygnał przecinał jakąś część Ameryki Południowej. W drugim filmiku VK3TJK od minuty 4:19 jak dobrze słyszę, mówi w łączności ze mną "Long Path"... Dużo osób też z rana woła CQ, VK, ZL, CQ LONG-PATH.... 3) Doczytałem też o tym (już po tych łącznościach) w książce pt. NOWY PODRĘCZNIK DX-rów” © WYDANIE DRUGIE Wydany przez: BRYCE K. ANDERSON, K7UA 10 stycznia 2015 r. Przytaczam fragment z rozdziału 6 - Podstawy propagacji. Cytat: "Nawet jeśli nie masz anteny kierunkowej, coś ciekawego może dotrzeć do ciebie długą ścieżką. Rankiem sprawdzaj propagację z zaciemnionej części globu po twojej zachodniej stronie". 4) Kolejny dowód. Mam kartę QSL z Australii od VK2GJC Greg (łączność z rana) z opisem, że QSO było Long Path, czyli długą drogą. W pierwszym filmiku z QSO z Australią należy zapałzować pod koniec na 6,03 minucie. Na 14MHz (nie wiem, jak na innych pasmach) tak jest, że rano z Australią robimy QSO długą drogą a popołudniu krótką drogą. Więc nawet z takiego teleskopa na którym pracuję, przy dobrej propagacji można robić DX-y i to nawet długą drogą!!! |