Łamanie znaku przez okręg |
canis_lupus pisze: W przepisach nie ma tez nic na temat powstrzymywania się z bekaniem przy rodzinnym obiedzie. Widać jestem nadgorliwy i maluśki. Jak rozumiem Ty nie? O ile dobrze pamiętam, to w Chinach i Mongolii będą Ci tak długo nakładać na talerz dopóki nie bekniesz. SP2LIG pisze: QRP jest tylko informacją a nie częścią jego znaku. Natomiast "myszkujący" jak się przysłuchuje naszej rozmowie to zna nasze znaki a wieczne powtarzanie QRP może co najwyżej obrzydzić jemu dalsze słuchanie czegoś co nie jest istotne ale jest ciągle powtarzane. Wiem że na pasmie nie jesteśmy sami ale kontynuować złe totalnie nikomu nie przydatne nawyki to tego należy się wystrzegać i dawać dobry przykład. W takim kontekście należało odebrać mój jasno napisany post. ______________ Greg SP2LIG Jeśli będę słuchał takiej łącznośi, dopiero po jej rozpoczęciu, to warto zalogować ją jak podawano znaki wraz z informacjami dodatkowymi. QRP daje mi info, dlaczego kogoś mogę usłyszeć słabiej. Inna sprawa, to słuchanie jak wiele stacji podaje swój znak, inna stacja odpowiada... i przez 15-20min słuchania łączności w tempie większym niż 5QSO/minutę, nie wiem kogo te stacje wołają i z kim prowadzą łączności. ,) Kiedyś znak był do osoby, teraz do stacji, więc łamanie jak najbardziej pomaga zidentyfikować typ stacji, skoro można na pewien czas zmienić lokalizację stacji podana w pozwoleniu radiowym. Słyszałem też stacje SPxxxx/DL oraz zagramiczną xxxxxx/SP, zamiast DL/SPxxxx oraz SP/xxxxxx i myślę, że tu operatorzy trochę się zamotali. Dowiedziałem się z przekazów ustnych, że podział na okręgi w Polsce zaproponowali dwaj krótkofalowcy w 1949r., a już w 1950r. wprowadzono to w życie. |