Łamanie znaku przez okręg |
canis_lupus pisze: SP6IX pisze: Tak to wszystko prawda ale zapominamy że znak to podpis nas samych i to jak traktujemy przepisy a tam nie ma czegoś takiego jak łamańce a to czy je używasz czy nie to już twoja sprawa ,jeżeli nie ma czegoś w przepisach niema potrzeby tego stosowania ,ja to nazywam nadgorliwością i chęcią bycia innym a to przywara maluśkich. W przepisach nie ma tez nic na temat powstrzymywania się z bekaniem przy rodzinnym obiedzie. Widać jestem nadgorliwy i maluśki. Jak rozumiem Ty nie? Jestem normalnym zjadaczem chleba i nie udziwniam swojego znaku jak nie muszę,od tego mam LOKATOR i nazwę miejscowości by określić gdzie przebywam.Jest między nami różnica ja już przez to przeszedłem w dawno minionej epoce i mając tyle lat co mam nie dziwi mnie takie podejście do tematu przepisów, jak to kiedyś mówiono "przepisy są po to by je łamać i nie stosować" mnie to już nie bawi. |