Łamanie znaku przez okręg |
liandri pisze: To może inaczej - z jakiego powodu dawno temu został wprowadzony podział na okręgi? Czy chodziło o dostarczanie korespondentom danych o swoich lokalizacjach - czy o ułatwienie pracy administracji państwowej? Najprawdopodobniej ze względów praktycznych. W czasach przedinternetowych problematyczne było aktualizowanie puli wolnych znaków, więc delegatury się podzieliły nieformalnymi okręgami, dzięki czemu nie było ryzyka, ze zostaną wydane dwa identyczne znaki. liandri pisze: Ja rozumiem, że przez dziesięciolecia wiele osób przyzwyczaiło się do pewnego sposobu działania - ale bez przesady, nie żyjemy w latach 60-tych i pewne rzeczy da się łatwo i dużo bardziej precyzyjnie ustalić, nie trzeba bronić jak niepodległości iluzorycznej "lokalizacji" działającej z dokładnością do 300 km. Nazywaniem tych zmian "burdelem" czy "niezrozumieniem krótkofalarstwa" jest przesadą. Okręgi są po prostu praktyczne. A jakbyś poczytał głębiej to forum to chyba jestem tu główną osobą walczącą z betonem. Ale potrafię odróżnić beton idiotyczny, od zwyczajów i kultury, które są po prostu wygodne i przydatne. |