[Humor] Mój stary jest krótkofalowcem
Taki mały projekt z przymrużeniem oka
Co jest najgorsze
Ostatnio długo myślałem na temat szeroko rozumianej służby amatorskiej. Zdjęcia ze zjazdów nie pozostawiają wątpliwości – większość ludzi jest albo w wieku mojego taty albo moim – młodych jest mało. Mniej niżby się chciało. Rzuciłem temat mojemu ojcu, wszak ma duże doświadczenie, z niejednej anteny nadawał. Z różnym skutkiem. W takim razie co jest najgorsze? Na odpowiedź nie trzeba było długo szukać:
- Zobaczymy na forum – najgorsze jest to, co się zaczyna na FT, na przykład FT857, FT8… Co za dekiel to pisał! Głupota, akurat 857 bym za to nie winił. To nie jest nadzwyczajne radio, ale nie jest też złe. FT8 akurat może dać szansę młodym, którzy prędzej będą gadać przez komputer niż przez radio. To może lepiej niech dołączą to radio do komputera, deiksa zrobią i się ucieszą póki telegrafii nie umieją. Lepszy rydz niż nic. Rozumiem, że humor, ale tutaj to przesadzili bardziej niż biuletyn!
Znalazłem ten post, patrzę w którą stronę dyskusja idzie. O, „ftyczka”, widzę, że humor ludziom dopisuje, duch nie ginie w narodzie. Myślę, że młodych najbardziej odstręczają ci starzy, zwłaszcza „stasieńki”, ich dyskusje w geriatrycznym wycinku pasma i podejście do młodych. Z kolei fora internetowe ani dyskusje na Facebooku też nie zawsze przystają do rzeczywistości. Zwłaszcza to jedno forum, ono jest dość swoiste.
- Tato czytaj dalej, jest też wskazanie PZK jako zła wszelakiego, pamiętasz co mówiłeś kawał czasu temu? Gdy jeszcze mieszkałeś w bloku?
- Tylko krowa nie zmienia poglądów! A zresztą na te głupoty zaraz coś tam odpiszę, zobaczysz!
Nie zobaczyłem, tata na forum ma bana. Może to i dobrze, mniej się denerwuje. Całe szczęście, że nie zagląda na Facebooka, bo tam na takim jednym profilu z „mądrościami” wystawiane są o wiele gorsze rzeczy!


  PRZEJDŹ NA FORUM