Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
canis_lupus pisze: Nie odrywajcie sie od rzeczywistości. To, że wypowiedziano umowe najmu nie oznacza, ze siedzibe sekretariatu trzeba przenieść do innego miasta. I co - w innym mieście zatrudnić nowego sekretarza? Canis, bądź realistą. Myślisz, ze Piotrek jest wieczny? Ja Mu życzę 150 lat /jeszcze/, ale ileż lat jeszcze ta organizacja ma sie opierać na pracy jednego faceta, mającego dziś 70 lat? Ja wiem, ze Jemu jeszcze się chce. Ale w tym wieku nie da się już tak "orać" jak w Twoim wieku. A wszystkim przydupnikom z ZG wydaje się, że JMR będzie za nich wiecznie wszystko robił. Dlatego od 20 lat mówię, ze Sekretariat ZG powinien wrócić czym prędzej do stolicy lub w jej okolice. Tylko kto to zrobi, jak JMR tego nie zrobi? Moze Prezes HQJ albo jakiś SLU? No nie, oczywiście ze zażartowałem sobie z tym prezesem. Andrzej eno |