Przycisk, który miał zniszczyć świat
Odwieczny dylemat "moja chata z kraja". Czy widząc, że ktoś okrada sąsiada nie reagować, bo to nie mój problem czy zacząć się zbroić, bo skoro dzisiaj okrada sąsiada jutro okradnie mnie?
Wojny wygrywają generałowie a pokój politycy. Rolą polityka jest wycenienie krwi żołnierzy. Na świecie toczy się wiele wojen w które nikt nie ingeruje. Nie dotyczy dostawców broni itp chien.

Tak tylko sąsiad jest bogaty i posiada dużo czarnego złota i można pośpieszyć z pomocą. Natomiast nam kto pomoże już w historii przerabialiśmy w 2 drugiej wojnie nas sprzedali jak kurę na jarmarku.
Ochyda i zdrada i tłumaczą bohater Stali że sama wojna wygrała nikt nie pomagał nie piszą w historii o konwojach aljanckich i od kogo mieli pakuszajkie. Jak nie pomoc za oceanu to żywcem tą wojnę przegrali i Hitler nie musiał strzelać.
Nie wiem czy dobrze myśle ogląndam filmy historyczne oraz dziadek przeszedł od kampanii wrześniowej do wyzwolenia pod Hamburgiem dokładnie poznał wszystkie strony medalu.
Pozdrawiam



  PRZEJDŹ NA FORUM