remont dachu i wezwanie do zdjęcia anten wspólnota mieszkaniowa |
sq5flp pisze: 1. Dziękuję wszystkim za zaangażowanie i komentarze. 2. Nie planuję powoływać się na MASR, PZK, WBiZK, itp. 3. Rozmawiam z mądrymi ludźmi, z moimi sąsiadami. Proszę was, rozmawiajmy argumentami i paragrafami bez obrażania i oczerniania. To pomoże mi w dalszej drodze sądowej. 4. Jak formalnie uzasadnić "dach jest, wedle prawa, miejscem montażu anten" ? 5. Jeśli na dachu są kominy (np 2,5m wysokości) to 3m konstrukcji wsporczej są liczone od poziomu dachu czy szczytu komina? 6. Czy 3m dotyczą konstrukcji wsporczej czy też GP7 ? 1. Proszę 2. Nie mam zdania 3. Zdecyduj się, czy rozmawiasz z sąsiadami, czy występujesz na drogę sądową. Ja wybrałbym konstruktywną rozmowę z sąsiadami. Jest coś takiego jak "uchwała wspólnoty", jeśli do niej należysz to zbierz podpisy, że sąsiedzi są za postawienie masztów i wygrałeś. jak zebrać podpisy na tak? Wybierz konstruktywną rozmowę z sąsiadami, a nie drogę sądową. 4. Jesteś właścicelem mieszkania? Więc jesteś właścicielem jakiejś części gruntu na którym stoi budynek, klatki schodowej, piwnicy, jak i części dachu. Masz pozwolenie radiowe, to upoważnia Cię do postawienia anten. Miejsce anten jest na dachu, tak jak miejsce skrzynek pocztowych jest na klatce schodowej, a węgla w piwnicy 5. Poczytaj tu: https://www.rp.pl/nieruchomosci/art13497571-maszt-na-dachu-nie-jest-nadbudowa-nie-wymaga-pozwolenia-na-budowe 6. j.w. Podsumowując, poczytaj w internecie, popytaj w jakimś klubie krótkofalarskim, informacji jest mnóstwo. Jak nie czujesz się na siłach, weź prawnika, oganie temat. Miałem też przeboje ze wspólnotą, przeszedłem to i tylko konstruktywna i podparta wiedzą rozmowa, własny spryt i kultura osobista pozwoli Ci na załatwienie tematu pozytywnie. |