Anteny KF typu mobile, portable a DX-y???
Dziękuję za odpowiedź Sławku. Czyli...

PIERWSZA wersja anteny, którą zrobiłem to: długość 1,8 metra, cewka jest na dole nawinięta drutem 0.8mm na izolatorze o średnicy 18mm. Przeciwwagi to u mnie blacha na ścianach wieżowca budynku do której przyklejam samochodową podstawę magnetyczną.

DRUGA wersja anteny ma długość całkowitą 286cm (sam promiennik czyli teleskop 2,5metra), cewka jest na dole nawinięta drutem 0.8mm na izolatorze o średnicy 21mm. Przeciwwagi jak wyżej.

TRZECIA wersja anteny również ma całkowitą długość 286cm (sam promiennik czyli teleskop 2,5metra). I tu dużo większe zmiany:
cewka jest na dole nawinięta drutem 4mm2 (średnica drutu coś koło 2,2mm) na izolatorze (rura PCV) o średnicy 75mm. Przeciwwagi jak wyżej.

Wysokość każdej z tych anten to 10 piętro, czyli coś koło 30 metrów.

PIERWSZA antena miałaby sprawność, jak napisałeś około 35%. DRUGA wersja myślę, że podobnie. TRZECIA tu poprawa w dobroci cewki, więc sprawność lepsza, ale o ile? Może 40% może mniej? Zgaduję ,)
Myślę Sławku, że masz większe pojęcie o tym.

Porównując te trzy anteny na paśmie 14MHz bo tu cały czas jestem QRV, z TRZECIEJ wersji anteny tak jakby, troszkę łatwiej się dowołuję do DX-ów.

Wersję PIERWSZĄ i TRZECIĄ miałem na zewnątrz przyklejone by porównać sam odbiór, jednak bardzo ciężko można było stwierdzić, że ta TRZECIA wersja lepiej słyszy. Pomiary robione na 'uchometr', ponieważ wiadomo, że cudem było by widzieć różnicę na S-metrze np. o jeden S, jedna i druga to przecież ćwiartka (moje myślenie). A do tego jeszcze QSB przeszkadzało ,)


  PRZEJDŹ NA FORUM