Przełącznik antenowy Zetagi |
sp7ivo pisze: W naszych zastosowaniach raczej należy unikać przekaźników, w których "kotwiczka" przełączająca jest jednocześnie elementem elektrycznego układu styków. W skrajnym przypadku istnieje niebezpieczeństwo "przebicia" w.cz. do cewki i uszkodzenia układu sterującego. Czy dobrze rozumiem? Polecanym rozwiązaniem jest mechanizm taki jak w stycznikach gdzie mamy ruchomą zworę? Czy może przekaźnik to właściwe kontaktron? A i jeszcze jedno. Pojęcie "większych mocy" jest mocno subiektywne. |