YO DX
YO DX za nami. Moim celem było pobicie wyniku z ubiegłego roku, 22 miejsce i 461724 punktów. Teraz startowałem z nowej lokacji - maszt jeszcze pusty - na wyższe pasma ta sama GP7, ale na dolne powieszony multidipol w układzie inv Vee. Na 160-80 i 40. I w zasadzie ten multidipol i robi główna robotę. Na szczęście do YO niedaleko wesoły)) Konkurenci na Livescore jak zawsze ci sami. Warunki były dobre, wyższe pasma często były otwarte - nawet z GP7 można było trochę powalczyć. Zawody zaczęły się o 14 - tak, że szybko walka przeniosła się na 40 metrów, potem 80 i 160. Jak zwykle o 2 w nocy wszystko się uspokoiło i pociągnęło mnie na sen. Budzik na 6 rano i spać na niecałe 4 godzinki. Zawsze potem żałuję tych 4 godzin - jak na zło konkurenci przeganiają mnie w tym czasie. Teraz też straciłem miejsce. Rzuciłem się do odrabiania - ale wiedziałem, że bez beama na wyższych pasmach nie da rady. Ostatnie 2 godziny postanowiłem nie zaglądać na Livescore - warunki na 15-10 tez się polepszyły i tempo wzrosło. Ostatecznie zdecydowanie poprawiłem wynik 2020. Mając beam myślę, że mnożnik podskoczyłby minimum o 20. Cóż - w przyszłym roku. Wynik: 950 QSO i 877583 punkty.
Pozdrawiam wszystkich, dzięki za rywalizację. Do usłyszenia w następnych zawodach.

Darek
SP2R


  PRZEJDŹ NA FORUM