Pomoc dla synka naszego kolegi
Trzymam kciuki za chłopczyka i życzę siły rodzicom . Wiem co to znaczy , moja córka jako kilkuletni osesek spędzała po kilka m-cy w roku na kardiologii i kardiochirurgi dziecięcejj w Katowicach Ligocie . Teraz dorosła , całkowicie zdrowa skończyłą jedne studia i studiuje na kolejnych . Życzę Ci Piotrze aby historia Twojego synka też się tak skończyła .


  PRZEJDŹ NA FORUM