Nowe pytania egzaminacyjne - propozycja |
SP5XMI pisze: Pytania świadczą o autorach. Są to osoby z doświadczeniem technicznym, co najmniej dwóch z nich to konstruktorzy, co najmniej dwóch z nich potrafi zrobić proste radio z garści odpowiednio dobranych podzespołów. Jest też prawnik oraz mocno osadzeni w realiach praktycy. Dziękują za wyjaśnienie. Dziękuję ja, Bladawiec inż. elektronik specjalność telekomutacja. I nie jestem jakimś wyjątkiem. W swojej karierze zawodowej miałem sposobność prowadzić kursy i egzaminy dla ludzi w mundurach o szeroko pojętej łączności. Szybko zrozumiałem, że to co dla mnie proste dla innych to czarna magia. Adept krótkofalarstwa nie jest wytrawnym konstruktorem czy miłośnikiem równań Maxwela więc pytania mają być sprawdzianem jego wiedzy a nie wiedzy autorów pytań. Pytania powinni ułożyć dydaktycy a nie specjaliści. Każda uczelnia ma swojego "fachofca" przed którego gabinetem stoją kolejki zaliczających studentów. Bywa, że są to naprawdę specjaliści światowej klasy. Niestety żyjący we własnym świecie badań i dokonań. Wracając do nieszczęsnej delty, jak wychodzi pierwszej anteny młodego kaefowca, mam nadzieję, że autorzy będą konsekwentni w nazewnictwie i w przypadku opisu anten Yagi-Uda (ja też pochwalę się wiedzą ,-) ) zastapia mylne określenie "wibrator" jedynie poprawnym "promiennik". To oczywiście żart ale chcę nim pokazać czym skutkuje przemędrkowanie w nazewnictwie. |