Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
canis_lupus pisze: sp3mep pisze: Mariusz nie daj się wciągnąć w dyskusje, jest sporo osób które budzą się rano z myślą: "jak p......ć PZK" O, propaganda się odezwała. Ale w sumie coraz mniej dziwię się, że nawet funkcyjni w PZK nie chcą używać poczty PZKowskiej. Po prostu nie ufają adminowi. Też bym nie zaufał kolesiowi, który z osecu wyciąga numery telefonów a potem wydzwania. Skoro grzebie w danych członków to jaki problem, żeby czytał maile? a czego się mnie czepiasz ? nie miałem Ciebie na myśli, no i jakie brzydkie słowo musiało Ci przyjść do głowy, ja myślałem o "polubić" widać Ty pomyślałeś inaczej, cóż, |