Koronawirusy, podstawowe informacje i zasady.
Dlatego ja wybrałem wariant "najpierw przechoruj a potem się zaszczep"*. Dzięki temu wiem że przechodziłem prawie bezobjawowo i o ile coś nie zmutuje strasznie to mi to nie zaszkodzi. A zaszczepiony, na wszelki wypadek. Poza tym - 500+ biorą, to za darmo szczepionki mam nie wziąć? ,)

*Ale nie było tak że szwędałem się po mieście celem zarażenia. Choć codzienną jazdę autobusem do roboty można pewnie tak traktować...


  PRZEJDŹ NA FORUM