Pomoc dla synka naszego kolegi
czytając rano pomyślałem :
potrzebna kwota nie jest"kosmiczna" i byłem prawie pewny że wieczorem
będzie "pozamiatane",
jednak troszkę jeszcze brakuje,
panowie i panie,
pomóżmy temu "słodziakowi" i jego rodzicom,
może przede wszystkim jego rodzicom,


  PRZEJDŹ NA FORUM