Jak daleko jest to drzewo i jak wysoko jest balkon? Bo ja mam balkon na drugim piętrze, pień drzewa odległy o około 11,5-13m od balkonu. Kabelek jest na tyle cienki że trzeba sie mooocno przyjrzeć by go dostrzec (fi 1,25mm razem z izolacją) wcześniej jedna "sympatyczna sąsiadka" miała problem z Jotką na wysięgniku i wędką też (ale odesłałem ją do administracji osiedla i UKE ), na końcu drucika jest około 3m mocnej żyłki wędkarskiej (plecionej) a na samym końcu malutki ciężarek z odrobiny żelastwa w czarnej termokurczce (wielkości jajka) - tak przygotowany zestaw zarzucam na koronę drzewa - przy odrobinie szczęścia drut nawet nie dotyka gałęzi bo jest naprężony na żyłce - całość bez problemu udźwignie i 100W (ważny jest transformator). Koszt całości to grosze więc w razie "w" drucik spisuję na straty i płakać nie będę, transformatora z balkonu nikt nie ściągnie a to on jest najdroższy w tej antenie. Wisiało to półtora roku, na podstawowym pasmie 20m sprawowało sie dobrze, dociągane skrzynką na 17, 15 też, zaś 10m nie miałem okazji przetestować ale SWR jest OK bez skrzynki. ATU Xiegu g90 dostrajało też bez problemu 40m, tu sprawność oczywiście nie zachwycała ale coś tam też da się zrobić od biedy. Całość w porównaniu do HF-1 oczywiście lepsza. Na wiosnę tego roku jak spółdzielnia zaczęła przycinać drzewa, ściągnąłem całość z zamiarem zamiany na wersję z cewka na 40m, antena już jest gotowa (cewka w wersji mini na rurce fi 12mm z drutu nawojowego 0,5mm) i przetestowana przez rzucanie na inne drzewo i wstępne dostrojenie. Jak po lecie skończę zabawę z terenu i działki to pójdzie na drzewo by mieć coś na zimę w domu...
tu cała antena (10m drucika - cewka - około 2m drucika) bez transformatora:
|