Skandaliczne zachowanie kolegi sq7**
Nie upubliczniał adresów, ale jego "publikacje" na tik-toku, definicja do znalezienia w Google, spotkały się z niepochlebnymi ocenami i reakcjami osób, między innymi tych, których te "publikacje" dotyczyły.
Do czego ma doprowadzić ta ew. dyskusja? Przecież to dorosły człowiek i wie co robi.
Coś mi to lekko podśmierduje osobistą "wendettą" i chęcią powrotu do dawnych czasów, gdzie organizacja zajmowała stanowisko w sprawie postępowania jednostki.
"SP7....." oznacza kogo drogi Autorze wątku? Wstyd się podpisać?

de SP9HAN

P.S. Rozpaczliwe wrzaski nie są konieczne. Co to za zwyczaj kończenia zdania oznajmującego trzema wykrzyknikami?


  PRZEJDŹ NA FORUM