Przestałem widzieć na mail'u nowe tematy
I temat powraca jak zły szeląg. Już mi się nie chce, ale piszę. Trzeba chyba jakieś radykalne kroki podjąć. Bo to co tu się odbywa to normalne zawracanie d...gitar...y, a nie degustowanie się treścią forumową. I taka ta cisza w powiadomieniach na mail'u niepokojąca.


  PRZEJDŹ NA FORUM