3D2ZK kolejny przekręt?
To nie tylko Internet zmusza do pewnych zachowań. Jedną z największych motywacji (zewnętrznych, negatywnych) jest obawa przed karą, złą opinią o sobie. Siłą Internetu jest to, że 'nie zapomina' i jak ktoś napisał że X to zawsze już będzie wiadomo że napisał że X i nie da się tego podważyć. Myślę, że wielu tu piszących pamięta czasy, w których danego słowa trzeba było dotrzymać bo ludzie mieli większą motywację wewnętrzną. Internet może też przyczynia się do spłycenia odpowiedzialności za słowo bo pozornie można napisać wszystko i pozornie anonimowo. Trochę się więc to bilansuje i powinno działać samoregulująco. Piszcie zatem tylko to czego nie musicie się wypierać i "wykasowywać" - forum będzie bardziej strawne. Zasada działa nawet jeśli ktoś zakłada odrębną stronę jak w temacie wątku.


  PRZEJDŹ NA FORUM