Dwupasmowa Yagi Open Sleeve i zestrojenie na 70cm
    sp9fys pisze:

    1.Elementy za wyjątkiem wibratora mogą być zwarte do boomu ale przede wszystkim bardzo dokładnie domierzone. Wymagana dokładność wymiarowa dla elementów na pasmo 70cm <,0.5mm. Dotyczy to również średnicy elementów.

Średnica jest znormalizowana i nie mam na nią wpływu (ale ona raczej jest OK) – jedynie na długość. Mówisz, że trzeba to dociąć z aż taką dokładnością… ok, następną wersję dotnę staranniej.

    sp9fys pisze:

    2.Takie mocowanie elementów jak na fotkach może skutecznie rozstroić antenę (śruby stalowe o dużej średnicy umiejscowione poza węzłem prądu).

Ok, przyznam że nie udało mi się wymyśleć innego sposobu mocowania, dlatego zamówiłem takie kątowniki. Nie znalazłem nigdzie mocowań typowo do Yagi. Gdzie tego szukać, pod jakim hasłem?

    sp9fys pisze:

    3.Strojenie anteny metodą docinania elementów to świetna metoda na przerobienie rurek za 28zł kilo na kupkę złomu po ~2.50zł/kg

To jak inaczej ją stroić?

    sp9fys pisze:

    4. Nie można też wykluczyć, że przyczyną rozbieżności pomiędzy modelem a realną anteną mogą być pewne własności algorytmu MMana które mogą dać obserwowane przesunięcie w górę, częstotliwości rezonansowej anteny. Objawia się to zwłaszcza gdy elementy mają relatywnie duże średnice. Jeżeli jesteś pierwszym wykonawcą tej anteny - to masz pecha bo nie zawsze ta okoliczność się ujawnia.

To chyba można wykluczyć, bo Jarek pisał niżej, że parę osób zrobiło tę antenę.

    sq9oub pisze:

    Zawarte czy nie nie wpływa na wynik końcowy, jednak zwarte dają inne korzyści.

Jakie korzyści? Nie trzeba zmieniać wymiarów?

    sq9oub pisze:

    Tę antenę wykonało kilka osób i nie mieli problemu. Twój wybór mocowania jest "nowatorski" i ciężko tu określić jak mocno wpływa na parametry szczególnie pasma 70cm.

No właśnie… tu pytanie, jaki inny sposób mocowania wybrać.

Jedyne, co mi teraz przyszło do głowy, to użycie tych plastikowych kątowników, ale w innej płaszczyźnie, prostopadle – tak, żeby trzymały element (zwarty do boomu) przed ruszaniem się na boki. Tyle że to nadal rzeźba i moja radosna twórczość. Jak się to robi prawidłowo? Jak inni to robią?

Tak czy inaczej będę musiał dociąć nowe rurki, bo te mają już otwory na śruby poza węzłami prądu i to też pewnie może zmienić charakterystykę.


  PRZEJDŹ NA FORUM