Ubezpiecznie sprzętu krótkofalarskiego przez PZK - na co idą nasze składki?
Witajcie,
    SQ9APD pisze:

    A ja myślę, że PZK nie powinno podpisywać umowy z Towarzystwem, jeżeli w umowie jest mowa dopiero o art 279, a nie 278...

Bartku,
w umowach ubezpieczeniowych (polisach) wielu TU występuje jednoznaczne wskazanie, że odpowiedzialność dotyczy kwalifikowanej postaci kradzieży (z art. 279). Mało tego, często w polisach określa się warunki zabezpieczenia mienia ruchomego. W przypadku ich niespełnienia: rośnie składka i/lub ubezpieczyciel może zmniejszyć kwotę odszkodowania lub w ogóle odstąpić od jego wypłaty.
Kwalifikacji dokonała Policja, a nie TU. Postępowanie tego ostatniego jest konsekwencją kwalifikacji.

Na marginesie: ktoś (kto jako poszkodowany) zmuszony był likwidować szkodę (wypadek drogowy) z cudzego OC musiał "prowadzić" dialog z TU myślę, że długo tego nie zapomni. Mimo, że wspiera go ustawa, zakres ubezpieczenia (podstawa jednolita dla wszystkich TU), polisa i Rzecznik Ubezpieczonych. Więc nie przesadzajmy.

W opisie Kolegi, który jest poszkodowany nie znalazłem nic co by pozwalało stwierdzić, że: "...z góry wiadome, że w przypadku jak wymieniony powyżej, pieniążków nie będzie."
Pozdrawiam - Janusz


  PRZEJDŹ NA FORUM