Projekt porozumienia
    canis_lupus pisze:

    Panowie, odpływacie. Zakres egzaminu określa odpowiednia rekomendacja CEPT oraz nasze lokalne rozporządzenia. Jak egzaminator będzie odstawiał manianę to zdający złoży skargę, i egzaminator przestanie być egzaminatorem.



Nie powinieneś się dziwić, że temat ucieka na bok. To tutaj jest już normą.


    EI2KK pisze:



    Pamiętam jak kilka lat temu dołączyłem do tego forum - jestem w 100% pewien, że gdybym wtedy zdawał egzamin u kilku "zacnych" kolegów to bym oblał, niezależnie od poziomu wiedzy, a wystarczyło że napisałem swoje zdanie dotyczące metodyki uczenia się telegrafii. Zdanie to nie pokrywało się z poglądami wyznawców telegrafii bolesnej.


Telegrafia bolesna? Czasem słychać nadawców, którzy używają wyłącznie komputera do telegrafii. I do nadawania i do odbioru. Tak, można rozpoznać, że ktoś nadaje z komputera. Wystarczy wtedy należy zacząć zmieniać tempo nadawania (tu klucz sztorcowy się kłania) i jest, bardzo często, koniec łączności, bo urządzenie głupieje, a mistrz zabawy z programami (w miejsce rzeczywistej nauki) ma, zapewne, ciekawą minę.
---------------------------------

Jak już wspominałem, tu gdzie działam, nikt nie chowa wiedzy pod korcem.


  PRZEJDŹ NA FORUM