| 3D2ZK kolejny przekręt? |
SP3OSJ pisze: Czym różni się zamocowanie tych dwóch anten, pomijam aspekt złożoności konstrukcji ze zdjęcia z prawej strony. Obie są przymocowane pośrednio do ziemi przez drewniane konstrukcje, w jednym wypadku drewniane kije w drugim drewniana kładka. Może problemem jest to że nie nadaje się z łodzi do dyplomu DXCC, czy to oznacza że wyjście z TRXem na kładkę cumowniczą załatwia cały problem? Czy jeśli operator siedzi na kładce ale nogi trzyma na łodzi to już się to nie liczy?  To co pokazałeś to nie tylko mocowanie anten, na fotce po prawej operator zadał sobie trochę trudu i cały sprzęt umieścił na "wyspie", nie ograniczyl się do przyczepienia jednego końca anteny do skały. Poza tym, wydaje mi się że widziałem jakieś zasady pracy takiego DXa żeby był uznany, co musi być na lądzie a co może zostać na łódce. Na pewno na łódce nie mógł zostać operator, wydaje mi się że jest również wymóg aby źródło zasilania było na lądzie, ale mogę się mylić. |
PRZEJDŹ NA FORUM