Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
@sp9nrb, działania proobronne o których piszesz to MON'owskie pozamilitarne przygotowania obronne na które tenże MON od 4-5 lat kładzie duży nacisk. Kierunek, moim zdaniem, dużo bardziej dla nas atrakcyjniejszy jak "latanie po poligonie" z WOT'em. Tak jak napisałeś, środki którymi dysponują samorządy nie są małe a dodatkowo są możliwości pozyskania dodatkowych, celowych, z finansowania centralnego. Ponadto wójtowie, burmistrzowie, prezydenci, mają możliwość nakładania świadczeń rzeczowych w czasie pokoju,co mogłoby ułatwić życie niektórym z nas a może i kilka klubów by na tym skorzystało/odrodziło się. Zauważalne coraz bardziej próby powiązania PPO z działaniami w obszarze infrastruktury krytycznej też dobrze wróżą. Minusem tego kierunku, dla niektórych, może być skrupulatne rozliczanie nakładów na PPO oraz brak fotek z "generałami".

AD


  PRZEJDŹ NA FORUM