Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
sp3mep pisze: jeszcze jedno , o co kaman z tym Emcom ? kto to jest , ilu ich jest i co robią ? Koniec świata jak Ty nie wiesz. To w skrócie. Najpierw były Sztaby Ratunkowe tworzone głównie przez użytkowników CB. Następnym etapem było powstawanie Amatorskich Sieći Ratownictwa /np.MASR czyli Mazowiecka/ Były tworzone przy niektórych OT PZK lub "w okolicy tych oddziałów". Ten sympatyczny ruch nawet prężnie zaczął się rozwijać. Potem pojawił sie gen.Pacek który zaczał tworzyć FOP /Federacja Organizacji Proobronnych/ Jeden facet z PZK bardzo chciał PZK do tego FOP zainstalować. Wiec aby mieć argument przetargowy i przy okazji skanalizować i położyć łapę na tych lokalnych ASR postanowił powołać w PZK klub ogólnopolski pod nazwa EmCom. Ten EmCom miał być takim PZKowskim, ogólnopolskim ASRem. Jak zadałem pytanie jakie bedą korelacje EmComu z ASRami to urzędnik PZKowski powiedział, że to sie ustali później a inni za takie głupie pytania chcieli mi dać w zęby. No i dzisiaj po numerze z umowa z WOT w Katowicach część ASRów i ludzi w ASRach sie zwyczajnie wk....ła. A ponieważ do dziś nie ustalono czy ASRy sa autonomiczne czy tez jakoś podlegają EmCom to jest niemiło. Jak zwykle, czym woda jest bardziej mętna tym jest bardziej przyjemnie. Podobnie jak z Biskupia Kopą.Zrobiono na skróty prowizorkę i nie zauważono, że woluntaryzm PRLowski sie skończył i teraz na wszystko trzeba mieć papier. Żal człowiekowi dupę ściska na sama myśl,ale z pozycji Gliwic nie da sie zatrzymać kombinatu produkującego mętną wodę w Bydgoszczu. To tak w telegraficznym skrócie. eno ps.na wszelki wypadek dodam, że w tym skrócie nie chciałem zawrzeć ani jednej negatywnej nutki o ASRach, które moim zdaniem padły ofiarą /nie powiem czego i kogo/ |