Dławik zwierający składową stałą dla anten "otwartych" dla DC
Bardzo dużo anten z wibratorem typu otwarty dipol, stosuje balun prądowy bez zwierania składowej stałej. Efekt jest taki, że "przewód gorący" jest odizolowany od masy dla DC i może niebezpiecznie się elektryzować np. od padającego śniegu, deszczu pobliskiej chmury burzowej itd.
Aby temu zapobiec niektórzy stosują dławik zwierający takie ramiona dipola... Jakie są zasady jego stosowania?
Jaka powinna być jego minimalna reaktancja? Czy należy się przejmować jego rezonansem własnym? Jeśli tak, to jak daleko go umiejscowić w stosunku do częstotliwości pracy anteny? Jakie macie doświadczenia ze stosowaniem tego typu rozwiązania w antenach wieloelementowych na KF? Może jakieś praktyczne podpowiedzi od praktyków...


  PRZEJDŹ NA FORUM