Polscy krótkofalowcy nie potrafią kręcić gałą... |
sq9ivd pisze: 3. Sposobem na łatwiejsze wyławianie znaków z pilupu nie jest łapanie pcheł (wyłapywanie kawałków znaku), tylko są lepsze metody. Np cierpliwość. SQ9IVD Generalnie masz rację. Ale przyznam, że w tym konkretnym przypadku, łapanie pcheł jest OK. Rzadko już startuję w polskich zawodach, ale gdy jeszcze, to właśnie w takiej sytuacji (polskie, jedno-dwugodzinne zawody, pileup, permanentny QRM pasma w centrum miasta) rozładowuję korek w kilka chwil, minut. Zamiast cierpliwości - sprawne ucho. |