Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
PA3TA pisze: sp3mep pisze: ale w moim systemie wartości nie wypowiadam się jeśli nie należę do "grupy", A mi naiwnemu wydawało się, że jak mam zdany egzamin to już do grupy należę... Ale widać muszę mieć jeszcze partyjną legitkę. Idąc w naiwność głębiej zapytam: Czy egzaminy musi organizować podmiot będący organizacją zrzeszającą krótkofalowców? A jeśli tak, to dlaczego? UKE, jak widać, nie ma zamiaru ani chronić naszych pasm, ani prowadzić egzaminy. Co się tyczy przekazania uprawnień egzaminacyjnych w inne ręce niż państwowy urząd, to wróci sytuacja jak w 1951 roku, gdy o winie orzekały Kolegia Do Spraw Wykroczeń złożone z ludzi, którzy coś tam o prawie słyszeli, ale żaden nie był sędzią. Efektem, najprawdopodobniej, będzie kompletny bajzel na pasmach, podobny do tego, który słychać na pasmach CB, gdzie nadawanie poza pasmem i przekraczanie dopuszczalnej mocy, tudzież słownictwo prosto z rynsztoka są normą, czy, wręcz, obowiązkiem. |