Gdy nie ma propagacji, a frustracja narasta
    SP2LIG pisze:

    Rozumiem i tak odbieram że powyższe dokładnie o sobie napisałeś.......
    Tylko pachoł pachoła zawsze pozna.


Uderz w stół a nożyce same się odezwą... pan zielony

Pachoł w przeciwieństwie do niektórych zwykłych tchórzów miał na tyle cywilnej odwagi, że sam się przyznał na forum, że był pachołem służb, stąd to wiem ale widzę, że ciebie mocno to ruszyło skoro się uaktywniłeś...
Za każdym razem jak tylko jest temat służb z tamtego okresu, to mogę liczyć na twoje wpisy, czyż to nie jest zadziwiające... bardzo szczęśliwy Rozumiem, że ciebie coś boli, rozumiem i współczuję ale do jasnej anieli! Są specjaliści od tego! Zgłoś się do nich i będzie total cacy a nie wyżygujesz swoje bełty na forum... zakręcony


  PRZEJDŹ NA FORUM