Relacja TVP3-OPOLE o opolskich krótkofalarzach.
Prawdy i półprawdy.
    SP8NTP pisze:

    Arek,
    to nawet jeśli jest tak jak piszesz, to też ŻADNE usprawiedliwienie.
    ZAWSZE jest możliwość REAKCJI !
    A metod jest WIELE ....
    BRAK REAKCJI .... już pisałem strzałka


Z SP6OUJ zgodzi się tylko ten kto miał do czynienia z TV. Też miałem swój gościnny występ w TV i też nie było żadnej autoryzacji. 30 minut spotkania, 3 minuty na wizji. Lecz już na samym początku wytłumaczyliśmy dlaczego "krótkofalowcy" a nie "krótkofalarze". Na szczęście dziennikarz był ogarnięty i przypilnował tego. Ale o żadnej autoryzacji nie było mowy (choć była rozmowa na ten temat). Do tego trzeba brać pod uwagę, że o sprostowaniu, że nie "krótkofalarze" a "krótkofalowcy" to nawet śnić się nie da. Nie ta siła przebicia.
Najważniejszy jest efekt takiego reportażu, jeżeli przybliża on nasz świat zwykłemu Kowalskiemu i pokazuje nas z dobrej strony to to już należy uznać za sukces. Czepianie się potem drobnostek powoduje tylko zamęt, następnie ogrom wyzwisk a Kowalski, zainteresowany tym tematem wrzuci hasło "krótkofalarze" i nagle zobaczy na forum jak się ta "miła grupa" żre między sobą obrzucając się często słownictwem którego nawet młodzi nie znają.
A dlaczego efekt się liczy? Bo kiedyś ktoś mi zarzucił dlaczego nie wytłumaczyłem skąd się wzięło 73 czy QRZ w wywiadzie dla radia. A czy to jest ważne dla zwykłego Kowalskiego? Nie. Jak go temat zaciekawi (a to jest głównym celem takich wywiadów) to się dowie, cenne sekundy można lepiej wykorzystać na prezentację naszego hobby jak i szerokiego spektrum możliwości.


  PRZEJDŹ NA FORUM