"Świat Radio" - prośba, apel o wsparcie
Potrzebne solidarne działanie naszego środowiska!
    SP2LIG pisze:

      sp9nrb pisze:

      Jest dosyć ciężka choroba umysłowa chociaż społecznie mało szkodliwa. To dewotyzm. Zapadają najczęściej ludzie którzy w młodości szli na czele pochodu 1 majowego ze szturmówkami. Wybijali szyby w kościele I byli w stanie osygnalizować swoich rodziców aby dostać upragnioną legitymację. Mijają lata, energii na grzeszenie nie ma i ci ludzie tak jak przedtem używali wazeliny względem sekretarza tak teraz tę same metody stosują względem księdza. Zamiast szturmówki drążek od baldachimu, przedtem sygnalizowanie do służb ziemskich teraz też sygnalizowanie ale do urzędników Pana Boga. Włącza im się też inna cecha. Jak w młodości szukali kompanów do grzechu tak teraz na siłę szukają kompanów do modlitwy. Wydaje się im że dostali łaskę działalności misjonarskiej. Im więcej ludzi zdenerwują tym bardziej uważają, że będzie im więcej grzechów odpuszczone. Trzeba powiedzieć że takimi ludźmi bardzo łatwo sterować. Dlatego tak często są oszukiwani różnymi metodami. Choćby metoda na samarytanina, gdzie jakiś cwaniaczek pozwala takiego naiwniaka wykorzystywać a później? Inną cechą wiążącą się z nieporadnością wieku starczego to gen niewolnika. Chwal pana swego bo możesz mieć gorszego. To są ludzie tak wystraszeni, że jak ktoś mówi o ich panu prawdę to ze strachu są gotowi taką osobę zakneblować. Niestety w tym miejscu trzeba przyznać, że treść w stopce jednego z kolegów ma dużo racji.

      JAK




    Ale Ty jesteś cienki bolo, zaczynam wątpić w oddziaływanie Twojego doktoratu na Twój czerep. Jak można się tak poniżać pisząc takie totalnie chore idiotyzmy ??????? Poziom oborowego z zaboru ruskiego. Sam sobie wystawiasz totalnie negatywną laurkę. Chłopie, opanuje się i kieruj się zdrowym rozsądkiem niż chorymi emocjami.
    Powyższe napisałem z wielkim bólem serca.
    _________________
    Greg SP2LIG


A wy z czym macie problem. Czyżby to skrót waszego życiorysu? Czyżby wasze oburzenie wynikało stąd że opisałem dokładnie środowisko moherów? Przecież nie opisałem nikogo imiennie a tu wielkie oburzenie. Może to reakcja na zasadzie uderz w stół a nożyce same się odezwą. Inna sprawa czy uważacie, że macie prawo każdego tykać? Krów z wami nie pasłem ani anten nie stawiałem. To co wam pozwala każdego tykać. Czy to "demokracja" tego forum wam na to pozwala? Niestety jest przysłowie kruk krukowi ale i też jest powiedzenie swój swego broni.
JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM