Jest mi smutno...
    sp9nrb pisze:

    Teraz napiszę coś co się wielu nie spodoba. To krecia robota KK. Pandemie były zawsze co 50 lat a na pewno co 100 lat. Tylko co się zmieniło. Jeszcze po II WŚ księża byli jak szamani odprawiali modlitwę, ale także leczyli i pomagali nieraz nie tylko słowem. To kościół uczył jak nie dać się zarazie. Dzisiaj raz, ze wiedza wielu księży w Polsce jest mizerna, to kapłani zamienili się w biznesmenów. Liczą się pieniądze i zysk. Tu i teraz. Teraz dla księdza biznesmena to wierny to owieczka którą trzeba strzyc. Co się zmieniło w bezpieczeństwie. Kościoły (oraz sale kinowe czy konferencyjne) kiedyś były bardzo wysokie po to aby był zgromadzony zapas świeżego powietrza. Po za tym ogrzewania w starych kościołach odbywało się ciepłym powietrzem co powodowało wymianę. powietrza. Wierni w czasie epidemii trzymali przed sobą zapalone Świece. Po co? Bo w słupie ognia i gorącego powietrza wirusy i bakterie ulegały wypaleniu. Jeżeli księża nawołują (dla kasy) do nieposłuszeństwa a biskupi (bo też z tego mają kasę) zapewniają im bezkarność, jeżeli sami księża mają w poważaniu słowa swego Boga " Co boskie oddajcie Bogu, co cesarskie cesarzowi". To świadczy także, że ktoś tu się zapomina. A tak, gdyby księża byli uczciwi a nie wydawali parafialnych pieniędzy nieraz nawet na grzeszne zachcianki i przedstawili by sprawozdanie finansowe swojego kościoła to wierni raczej nie zostawili by swego kościoła w potrzebie.


Późno ale.
Mam nadzieję, jak MRD zauważył, że funkcjonariusze ( zobacz pochodzenie słowa ksiądz ) innych wyznań a nawet obrzędów niekoniecznie uznanych za religijnie też się dołączą do uzdrawiania, bo po pierwsze, czemu ich dyskryminować, po drugie a nuż też pomogą, a po trzecie polecam obejrzeć materiał z BBC

EDIT: Nie prowadze takiej działalności więc nie jest to lobbing wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM