I Ogólnopolska Konferencja Uczestników Programu ARISS 14 - 16.10.2011 Koło woj. wielkopolskie |
Czepianie się pierdół powoduje, że ludziom przestaje się chcieć. Ja nie wiem, czy stowarzyszenie ma oprocentowane konto i nie wiem, czy przychód (nieplanowany nie czarujmy się) z odsetek w wysokości pojedynczych złotówek ma inne znaczenie niż tylko bycie pretekstem do nazywania go ZYSKIEM. Dlatego takich detali czepiać się nie należy - a przede wszystkim nie warto. Osobiście nie pochwalam amatorskich konferencji (podkreślam zarówno "amatorskich" jak i "konferencji" a nie spotkań) na których płaci się za obiady, materiały itp. Dla mnie przyzwoitsze jest (nawet za cenę wyższych kosztów) załatwienie MOŻLIWOŚCI wykupienia na miejscu obiadu, a na materiały trzeba znaleźć sponsora albo opublikować pdf-y i przerzucić koszt druku na uczestnika. Ariss jest tak ciekawą i propagowaną na świecie sprawą, że dziwię się, iż nie sięgnięto po jakąś dotację z PZK na materiały. na pewno wtedy jest "czyściej". Ale to moje prywatne zdanie - a to co robi organizator, to jego święte i niezbywalne prawo. Generalnie - fajnie, że ktoś postanowił zorganizować coś ciekawego. Dlatego nawet gdybym miał uwagi, to się czepiać nie będę. Z ciekawością czekam na pokonferencyjną opowieść o tym jak było - bo sam przyjechać nie mogę. No i życzę powodzenia. MAc mrn |