G7FEK Antena ogródkowa
Małe a cieszy?
Więc po kolej.
Po pierwsze bardzo się cieszę z zainteresowania tego typu antenami. Wielu z nas ma małe działki lub wręcz kawałki ogródka, a G7FEK jest do tego idealna. Rozważałem również instalacje poziomej delty lub inverted V ale ze względu na łatwość wykonania(tylko jeden maszt w moim przypadku) oraz wielopasmowość wybór padł na G7FEK.

Montaż i konstrukcja:
Podobnie jak Jarek SQ1RS musiałem wykonać jeden maszt. W moim przypadku 8m. Na końcu z bloczkiem co ułatwia podnoszenie/opuszczanie anteny oraz ewentualne zmiany pozycji. W tym momencie część czynna pozioma wykonana z izolowanego przewodu miedzianego 1.5mm2, którą rozciągają 5mm linki nylonowe. Zastosowane izolatory to typowe izolatory na anteny dużej wagi czyli "jajka" średnicy 50mm i długości 70mm. To pociaga za sobą poważny problem z wagą bo same 4 sztuki izolatorów to ok 1kg. Oba maszty (ten drugi to 1.5m rury wodociągowej z zastrzałami) wyginają się dość znacznie. Oba wykonane ze stali. Dłuższy, do 1/4 swojej długości przytwierdzony do ściany budynku, wykonany początkowo z rury stalowej walcowanej średnicy 50mm następnie ze zwykłej calowej rury wodociągowej nie posiada zastrzałów ani odciągów. Będę musiał jednak wykonać jeden zastrzał gdyż przy 50kg naciągu niebezpiecznie się wygina. Drabinkę wykonałem z tego samego przewodu co część poziomą. Przeplecione przez otwory w grubej foli. Odległość ok 35mm. Całość wchodzi do skrzynki u podstawy, w której miedziany pręt wbity jest w ziemie na głębokość 30cm. Tam podłączone są taśmy miedziane szerokości 20mm. Jak wcześniej pisałem na chwilę obecną przeciwwagi są dwie, w tej samej linii co antena. Jedna 2.5m druga 10m. W następny weekend pokopie swój ogródek i umieszczę pod ziemią kolejne przeciwwagi.

Plany na przyszłość(następny weekend):
Przede wszystkim wymiana drabinki na dxengineering 450ohm. Mam nadzieje, że będzie ok. Nie wiem jaka jest w porównaniu do JSC. Nie miałem JSC w ręku a DX już jest więc nie mam między czym wybierać.
Następnie kolejne wykopki do przeciwwag. I tu rodzi się pytanie. Ile i jak ułożyć przeciwwagi? Wiem, że im więcej tym lepiej ale co to znaczy więcej i co to znaczy lepiej. Jarku, piszesz, że masz obecnie 20 przeciwwag. Jakiej są długości i czy rozchodzą się promieniście czy też raczej wzdłuż anteny. Tzn czy np układanie przeciwwag coraz dalej od anteny ale równolegle do niech schodzących się gwieździście w zasilaniu będzie miało lepszy efekt niż proste gwiaździste rozejście od zasilania? Czy biegnący pod ziemią na podobnej głębokości kabel zasilający (3F) będzie źle wpływał na antenę?
Drugim krokiem jest wymiana przewodu poziomego anteny na 6mm2. Taka grubość powinna wystarczyć by nic nie zerwało anteny a zarazem zapewni dobrą przewodność. Obecnie mam zwisu mniej więcej 30cm co na długości 18m nie jest złym rezultatem. Przy grubszym drucie będzie większy ale to nawet dobrze bo punkty podparcia mam na 8m a drabinkę musiałem naciągnąć do ziemi kolejne 30cm.

Strojenie:
Będę stroił na old-school'owej skrzynce Qubic ST-3B. Planuje ją przebudować i zrobić z niej półautomatyczną skrzynkę wraz z analizatorem antenowym.
Co do rezonansu to w czwartek pożyczę analizator i zobaczę gdzie się przesunął ale sądząc po pomiarach w radiu nie jest tak źle.

Konkluzje:
Wysokość ma znaczenie ale nie w przypadku G7FEK. Jedynie QTH tak naprawdę może nam pomóc lub zaszkodzić(w moim przypadku zaszkodzić) w łącznościach DX. Wszystkie obliczenia anteny wykorzystane przez jej twórcę są jak najbardziej prawidłowe i dziwię się, że wcześniej nikt nie wpadł na podobny pomysł. Poczekam jeszcze z otwarciem szampana ale zanosi się na całkiem niezłą antenę.
Pozdrawiam wszystkich!!!
Krzysiek SP7TEU


  PRZEJDŹ NA FORUM