Pozwolenie radiowe tanio sprzedam.
Informacja na stronie UKE
Już mi się nawet nie chce pisać.

Maj zeszłego roku (pierwsza guanoburza) - pismo z UKE dlaczego - wyjaśnienie wysłane, sprawa bez odpowiedzi z UKE.
Październik ub. roku to samo, wysłane ponownie to samo - czas z KPA daaaaaaaaaaaawnooooooooooo już minął - brak reakcji z UKE.

A wcześniej w 2013 godziny konsultacji z działem prawnym UKE jak to zrobić aby UKE było syte i wilk cały.
Wypracowane wspólne (piszę o swojej firmie) stanowisko satysfakcjonujące dział prawny UKE, coroczne sprawozdania z działalności i inne coroczne przyjemności - nikt nie ma zastrzeżeń.
Aż znalazł się nadgorliwy kolega ze znakiem, który musiał zdać egzamin i w rozmowie telefonicznej poinformował, że bardzo mu się to nie podoba, że inni mogą bez egzaminu, więc zapyta UKE.
I pyta UKE co kilka miesięcy - reszta jak we wstępie.

Nie chcę robić koledze "koło pióra", ale zaczyna mnie uwierać jak kamień w bucie - tylko nie wiem jak go z tego buta wyjąć pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM