Elecraft vs. Ameritron |
SP5LQV pisze: Cześć . Nie ważne czy wzmacniacz idzie w "pole " czy stacjonarny ! Dbac trzeba czy w polu czy w domu !. Co do lamp "ceramicznych "-- prawie prawda ale są jeszcze odpowiednie warunki które muszą byc spełnione żeby taka lampka pracowała "długo i szczęśliwie ". Ponieważ dyskutujemy , a ja nie jestem znowu taki upierdliwy no to : Piękna sprawą jest błyskawiczne przejście z pasma na pasmo przy pomocy jednego guzika !( jak w naszych radiach )--- tak mi sie marzy ![]() ![]() Chciałbym też zwrócic uwage że , Pi - filter nie zapewnia odpowiedniego tłumienia harmonicznych ! Jesli (nie daj Boże ) wpada do nas odpowiednia instytucja kontrolująca nasza prace no to , mamy ciepło ![]() Greg napisał ze, postęp kosztuje !!! niestety ma racje ale ten postęp nas czeka . Dzisiejsze tranzystory nawet dużej mocy ( one kosztuja - niestety ) toleruja SWR 1 do 30( odczytać prawidłowo ) Koledzy juz stosują ! Nie do zajechania !!! Tak że , budujmy i nie chwalmy sie że mamy tylko 500 W dozwolone ( ja) chyba że w drajverze ![]() Jak zwykle - tym opymistycznym akcentem Andrzej No bo istnieje coś takiego jak filtr harmonicznych nadajnika. Opisane to było już kilkadziesiąt razy.Zakładamy to pomiędzy końcówkę (transceiver) a wzmacniacz mocy i po temacie. Wszystkie śmieci powyzej 40 MHz wycięte. to jest dwa kawałki blachy , troche miedzi i kilka kondensatorów na 3,5 kV. Dwa gniazda i wtyczki BNC pominę. I " Instytucja " może sobie wpadać na kontrolę. Poglądają , pomierzą, wypijemy wspólnie kawę i pojadą z powrotem. ![]() |