Nasłuch straży
Ten nieszczęsny golf to tylko pierwszy z brzegu przykład tzw. hobby.
Jeden lubi to drugi co innego.
Jeden dziwi się drugiemu i na odwrót.
Zalatuje to powoli brakiem tolerancji.
Jak to leciało ? "degustibus non diskutantimus" wesoły ?


  PRZEJD NA FORUM