SN10WTC |
Ja też nie jestem uczestnikiem zawodów jakoś mnie nie rajcują,ale uważam że miejsca na pasmach starczy dla wszystkich.Zawody trwają godzine lub dwie i koniec,rzadko trwają 24h.Można w tym czasie zrobić wiele pożytecznych innych rzeczy np wypełnić zaległe karty QSL,niech ludziska się cieszą.Są tacy co tylko zawodami żyją i czekają na nie przebierając nogami. Cały spryt polega na tym żebyśmy zrozumieli i tolerowali zboczenia innych to inni będą rozumieli i tolerowali zboczenia nasze.Chyba nikt nie zaprzeczy że każdy z nas jest w temacie któtkofalarstwa w jakiś sposób nawiedzony. Nic innego nam nie pozostaje jak tolerować siebie nawzajem i żyć w symbiozie. Temat PZK był już wielokrotnie w różnych wątkach ostro przerabiany na tym forum i efekt jest taki że jak byliśmy w punkcie 0 tak jesteśmy w nim dalej.No ale dyskusji nigdy nie jest za dużo a Polak dyskutować potrafi. ___________ Greg SP2LIG |