SN10WTC
    SP4JEU pisze:

    SP3SUZ całkowicie popieram kolego Ciebie i utożsamiam się z Twoją opinią. BRAWO
    Nigdzie nie spotyka się tyle stacji okolicznościowych co u nas. Byle bzdura i już okazja, dla jednych do wypicia, a dla drugich pokazania się na paśmie. Jestem ponad 35 lat na pasmach i co mam to świętować? A kogo to obchodzi?. Są rocznice przeważnie smutne w naszej historii i o tych nie należy zapominać, co nas obchodzą amerykanie. A tak nawiasem : W dniu 29 stycznia 2011 r. w Wielkim Amfiteatrze paryskiej Sorbony uroczyście zainaugurowano obchody 100-rocznicy nagrody Nobla dla Marii Skłodowskiej-Curie w dziedzinie chemii pod patronatem prezydentów Francji i Polski tj. Nicolas’a Sarkozy’ego i Bronisława Komorowskiego. Uroczystości rocznicowe oraz różnego rodzaju spotkania i konferencje naukowe odbywać się będą równolegle w obu państwach, a ich zakończenie przewidziane jest listopadzie br. w Warszawie na Zamku Królewskim.
    Mało jestem na lokalnych pasmach, ale czy krótkofalowcy polscy zaznaczyli swoją obecność w tych obchodach?

Co do Curie Skłodowskiej to jest to uczczone i na portalu PZK jest specjalny dyplom. Powiem Ci że ja mam " zrobione kilkanaście dyplomów ale żaden nie wysłany -hi. Taki ze mnie sportowiec.Za to pasjami lubię grzebać w sprzęcie. Insza inszość że jest wielu takich którzy wybrali "kierunek operatorski" pokupowali radia i używaja go rekreacyjnie. Dlatego mnie denerwuje ta ilość zawodów w wekendy. Wtedy kiedy jest " propagacja wekendowa" czyli najwięcej ludzi ma czas aby po prostu pogadać to zawsze ktoś urządzi zawody. Jeszcze insza inszość że faktycznie zawsze nasi rzucają się jak szczerbaty na suchary aby uczcic pamięć innych pomagac innym i w ogóle To bardzo chwalebne. Tylko że nikt w USA nie da nam tych upragnionych wiz jak nie uporządkujemy u nas tego bałaganu!!! Najpierw należy wywiązać się z moralnego obowiązku przylależnośći do PZK. Aby krótkofalowcy mieli tzw. " luzy " czyli więcej pasm, przemienniki równoważne licencje z innymi państwami to organizacja musi być śilna czyli mieć dużo członków. Dla mnie posiadanie licencji jest jednoznaczne z członkstwem w PZK bo bycie krótkofalowcem to nobilitacja - przynajmniej według mnie.Przecież takie możliwośći jakie daje krótkofalarstwo nie daje żadne inne pozwolenie radiowe! Budowa sprzętu , APRS, pozwolenie na pracę na wlasnym sprzęcie , pozwolenie na prace na pasmach amatorskich na każdym ( prawie) innym sprzęcie byle przyzwoicie. To dlaczego tego nie wspierać? Taki sam burdel jest niestety w innych działach gospodarki. To może przynajmniej stwórzmy silne zwarte PZK ? Co wy na to? SP3SUZ cool


  PRZEJDŹ NA FORUM