"Świat Radio" - prośba, apel o wsparcie
Potrzebne solidarne działanie naszego środowiska!
Maćku, Maćku

To jest trochę analogicznie jak z propagacją (w pewnym stopniu z Propagacją) - "są lata tłuste i chude".
Jak pewnie uważnie czytałeś, to zauważyłeś, że napisałem: za większość artykułów w ŚR autorzy nie otrzymują wynagrodzenia. W domyśle niektóre są opłacane na tyle na ile sytuacja finansowa w firmie na to pozwala.
Zdajesz sobie sprawę, jaka jest aktualnie, w dobie ponad roku pandemii sytuacja, pisałem o tym obszernie w poprzednich wpisach.

Pisałem również o strategii, czy polityce jaką różne redakcje mają, planowaniu na kilka miesięcy naprzód itp. oraz jak ważne jest "dorobienie się" bazy stałych autorów. Próbujesz zasugerować czy wręcz sugerujesz, że ŚR nie ma takiej planowej polityki wydawniczej na każdy rok i "funkcjonowanie jest chaotyczne i w zasadzie z przymusu".
Przykro mi, ale wykazujesz się w ten sposób brakiem wiedzy na ten temat.

Sukcesem redakcji jest to, że przez ponad ćwierć wieku udaje się wydawać miesięcznik, który jest bardzo dobrze odbierany przez Czytelników i znawców prasy. Tylko dzięki takiej zawartości miesięcznika i doborze tematów, udaje się zaspokajać różne wymagania Czytelników i reklamujących się firm.
Czasopismo o treściach przeznaczonych tylko dla dla krótkofalowców nie utrzymałoby się na rynku tyle lat, bo najkrócej mówiąc jest nas za mało...

Do niedawna "Świat Radio", jako jedyny miesięcznik AVT, zdobył tytuł "Numerus Inter Pares" na najlepsze czasopismo techniczne, przyznawany przez Towarzystwo Kultury Technicznej.

Czasopismo musi stać dobrze na dwóch filarach: prenumeracie (sprzedaży czasopisma) i reklamach (wpływie ze sprzedaży powierzchni reklamowych). Do czasu pandemii finanse wychodziły na zero, a Wydawca to tolerował i co ważne - nie podnosił ceny czasopisma.
"Świat Radio" nigdy nie był pismem dochodowym, ale nie był na minusie (aktualnie jest). Dlaczego?

Od roku sprzedaż wszystkich czasopism spada, bo były pozamykane salony prasowe. Poza tym spora część prenumeratorów e-wydania rozprowadza pliki wśród swoich znajomych. Stoją za tym konkretni ludzie i mimo nadruku na pdf-ie, że plik jest przeznaczony tylko dla danej osoby, przesyłają go dalej.
Część krótkofalowców działa w ten sposób na szkodę Wydawnictwa.
Rekordzista rozsyłał każdy nowy numer do 200 osób. Ostatnio zajął się tym problemem prawnik PZK i temat został rozwiązany - oby na stałe.

Firmy nie chcą się reklamować, bo teraz same mają problemy ze sprzedażą swoich towarów. Nie mają korzyści z zamieszczanych reklam i mówią, że po zamieszczeniu reklamy nikt od nich nie tylko nic nie kupił, ale nawet nie zainteresował się reklamą (oferowanymi produktami).
Z drugiej strony nie ma się czemu dziwić, że krótkofalowcy wolą kupować gdzie indziej, gdzie taniej, czyli głównie od Chińczyków, czy z drugiej ręki.

Powyższe problemy wydawnicze, dotyczą nie tylko "Świata Radio", ale wszystkich czasopism AVT, także zagranicznych. Nawet te najbogatsze jak "QST", "Funkamateur"... odczuły efekt pandemii.

Warto zwrócić uwagę, że DARC (odpowiednik PZK) też zamieszcza swoje reklamy w "CQDL" czy "Funkamateur".

PZK wspiera ŚR kupując kilkadziesiąt sztuk prenumerat z 50% zniżką, ale nie płaci za skład komputerowy KP. Nikt już nie pamięta, że przez wiele lat dodruk KP w liczbie ok. 500 sztuk odbywał się na koszt AVT. Niestety, te i inne filantropijne działania AVT wspomagające krótkofalarstwo w Polsce, to już pewnie historia.
Szkoda, że PZK przez wiele lat nie zdobyło się na dobrą współpracę z AVT i nie doceniło odpowiednio tych działań.


Tak jak pisałem wcześniej, trwają poza forum dobre działania, które miejmy nadzieję, że wspomogą przetrwanie okresu pandemii. Wiemy Maćku obaj dobrze, że tytułowa prośba, apel o wsparcie w tej trudnej sytuacji to dopiero początek zmian jakie są potrzebne, aby czasopismo nie tylko przetrwało, ale i dobrze się rozwijało (w wersji on-line i papierowej).
Stąd przekazałem tu i do Prezydium ZG PZK konkretne propozycje Redaktora Naczelnego, który przez 26 lat ciężkiej pracy zdobył wielkie doświadczenie i chętnie podzieli się nim z dobrym następcą.
    sp9mrn pisze:

    "Opłata roczna w pierwszym roku po zniżce 60% wynosi ok 240 EUR (płatność miesięczna) " w drugim i kolejnych zniżka wynosi 40* czyli płaci się około 360euro. To nawet w subskrypcji było do wytrzymania, ale para zeszła. Wbrew pozorom to jest to dodatkowa praca na 3/4 etatu (a co najmniej na pół) - począwszy od dziesiątków telefonów w obie strony, skończywszy na kombinowaniu co zrobić jak materiału brakuje albo jest nędzny i trzeba go napisać od zera... Brakuje czasu na włączenie radia - bo to pożera cały czas przeznaczony na hobby. Jak daje satysfakcję, to się da. Jak słyszysz, że to w zasadzie niepotrzebne, to człowiekowi się przestaje chcieć. Tym bardziej, że to stały obowiązek.

Dzięki za te szczere i odważne podsumowanie.

Może więc Maćku rozważysz opcję współpracy z AVT/ŚR mając talent, wizję i doświadczenie zdobyte przy tworzeniu na wysokim poziomie Tygodnika Krótkofalowca i Propagacji - wraz z świetnym zespołem ludzi.

Zdrowia i dobrego weekendu życzę.

PS Następnym razem jak będziesz 5 km ode mnie, to zapraszam serdecznie.
W marcu byliśmy całą prawie rodziną 3 tygodnie w izolacji i kwarantannie, więc gościna byłaby niemożliwa...


  PRZEJDŹ NA FORUM