Reakcja ludzi na radio.
czyli jak ludzie reagują na radiostacje w ręku
    SQ6IYL pisze:

    Na dopełnienie tego wszystkiego, żona mimo, że również licencionowana, bierze córkę za ręke i odsuwa się na bezpieczną odległość, że niby mnie nie zna.

Miałem podobną historie niedawno fascynując się robieniem łączności na 430 MHz z wieży widokowej na Biskupiej Kopie. Rodzinka zostawiła mnie na wieży, a gdy zszedłem na dół uzyskałem informacje od pani sprzedającej bilet wstępu, że... już sobie poszli. bardzo szczęśliwy
Przyzwyczaiłem się do tego. Nie takie problemy mamy w życiu. aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM