Spot reklamowy Krótkofalarstwa
Bez narratora film nie ma sensu. Powinien być kierowany do niewtajemniczonych osób - bo krótkofalowcy wiedzą co to krótkofalarstwo, a targetem raczej tu mają być ci którzy się z nim nie zetknęli i ktoś musi im tłumaczyć z krótkofalarskiego na język dla nich zrozumiały.

Klimat wg mnie powinien być utrzymany w stylu "Amateur Radio Today", choć nie możemy pokazać, że nasza "zabawa" polega jedynie na niesieniu pomocy w kryzysowych sytuacjach. Tak jak wcześnie w wątku wspomniano, warto krótkofalarstwo pokazać jako fascynacje techniką, sposób na spędzanie wolnego czasu - także z rodziną i na łonie natury, jako sport i dobrą zabawę. Obawiam się jednak, że 5 minut w takim przypadku to może być mało...


/edit: poprawiłem literówkę oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM