Spot reklamowy Krtkofalarstwa |
Mirku oczywiscie, ale nie pod egida PZK, mnie PZK kojazy z jakims dziwnym tworem na ktory kazdy zgrzyta zebami, bo nic nie wnosi do zycia, nie pomaga, a przeciez istnieje dzieki nam, ale placi aby miec obsluge kart. Jest wielce prawdopodobne, iz rozdzielajac PZK od oplaty tylko za biuro, automatycznie unicestwimy ten twor bardzo szybko, maks w 2-3 lata. Ale sorry za dygreseje, tzw. "dryfowanie" ze "Sposobu na Alcybiadesa" ![]() Mozna zrobic, tylko po co, odwalac za PZK robote, my sie narobimy, a elity spija smietanke? |