Drut nawojowy w bawełnie... skąd?
Czyli jak sobie poradzić z tworami cewkoidalnymi
Witajcie.

Drut zanabyłem w sklepie (dla tych co z trójmiasta - SC CEZAR. Róg Jesionowej i Grunwaldzkiej) podobno elektronicznym ale z miernym asortymentem. Poszedłem po kondensatory i palnąłem z głupia:
"a drutu nawojowego pan nie ma?"
No i miał. Taki jak potrzebuję. Na tekturowym tutku od papieru do D sprzedał mi 20mb za 3 złote.
Przedwczoraj nawinąłem to na Amidona i VFO (wg SQ7JHM http://ultek.foxnet.pl/sq7jhm/generator.html) ruszyło od razu. Przestraja się tak jak chcę.
Zatem drut chyba dobry aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM